środa, 24 października 2012

Myszunia

W Królikarni zaplęgły się myszy! A to za sprawą wyzwania w Szufladzie. Dawno nie "dziubałam" nic z czesanki, ale gdy zobaczyłam to wyzwanie stwierdziłam że właśnie nadażyła sie okazja żeby odkurzyć igły :)
Powstała Myszunia, wysokość 9,5cm, długość ogona 6cm.

6 komentarzy:

  1. Najsłodsza rzeczy jaką ostatnio widziałam. PrzeCUDO!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Mysz rewelacyjna, dziękuje za udział w wyzwaniu Szuflady :)
    Gdybym była kotką pokochałabym ją kocią miłością :)
    Małą sugestia weryfikacja słowna utrudnia komentowanie Twoich prac , czasem blogerzy rezygnują z komentarzy właśnie przez weryfikację :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jaka słodziutka myszka :)
    Dziękuję za udział w wyzwaniu małej formy w Szufladzie i życzę powodzenia.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń