Zachęcona tym że robienie Myszuni poszło mi tak szybko, zrobiłam Kotka i Misia. Z nimi nie było już tak łatwo :) Wymysliłam sobie że kotek będzie miał ruchome łapki więc musiałam obfilcować druciki kreatywne, szło bardzo opornie ale w końcu się udało.
Tak jak wcześniej zakochałam się w myszce tak teraz w kotku do kompletu:) Cudne:) Jak je robisz?
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło że ci się podobają :)Filcuję je metodą "na sucho", czyli dziubię wełnę czesankową specjalna igłą nadając jej kształt różnych stworków.
UsuńTwój blog został wyróżniony :) zapraszam po szczególy na mój blog
OdpowiedzUsuńhttp://maly-alergik.blogspot.com/
Twój blog został wyróżniony w Liebster Blog:)
OdpowiedzUsuńhttp://mamajaga.blogspot.com/2012/11/wyroznienie-liebster-blog.html