Problemy z maszyną okazały się poważniejsze niż myślałam. Na całe szczęście byłam w zeszłym roku baaardzo grzeczna, bo Mikołaj przyniósł mi pod choinkę Ewę Łucznik 2014 :)
Udało mi się zrobić tylko jeden prezent, i to poświąteczny, ale za to jaki :)
Przedstawiam Królika- Giganta! Ma 150 cm wzrostu :)
WOW ogromniasty! A Ewy Ci zazdroszczę bardzo, bardzo... :)
OdpowiedzUsuń